1 czerwca trzy klasy – IA, ID oraz IIB – wybrały się na wycieczkę do Ostrzyc. Gimnazjaliści spędzili tam kilka godzin pełnych emocji i niezapomnianych wrażeń. Było strzelanie z karabinków do tarczy, staczanie się ze zbocza w kuli sferycznej, chodzenie po lesie z kompasem i mapą.
Mimo upału, uczniowie ubrali specjalne stroje i maski, do rąk wzięli karabinki wypełnione kulkami z farbą i ruszyli na podbój leśnego wzgórza. Łatwo nie było – uczestnicy byli podzieleni na grupki broniące i atakujące. Każdy miał do wystrzelenia 50 kulek. Walki były tak zacięte, że niejedna osoba wróciła z wycieczki z siniakami.
Mnóstwo emocji wzbudziła kula sferyczna, do której wnętrza wchodziły po dwie osoby, przypinały się pasami i… staczały w kuli ze zbocza. Nie wszyscy odważyli się wejść do środka, ale śmiałków nie brakowało.
Trudnym zadaniem dla wszystkich była kolejna zabawa – slackline. Polega ona na chodzeniu po cienkiej taśmie zawieszonej pomiędzy drzewami.
Na koniec tego bardzo aktywnego dnia wszyscy uczestnicy wycieczki mogli odpocząć i zjeść kiełbaski podczas wspólnego ogniska.